
- To event minęło.
SKALMOLD, Metsatoll, Atavistia w Lublinie
28 paź 2023 / 18:30 - 23:30
85PLN – 110PLN
Metsatöll i Atavistia wesprą Skálmöld na koncertach w Polsce! Zespoły, które zaprezentują się przed Skálmöld27 października w Bielsku-Białej i 28 października w Lublinie to skrajne muzyczne byty. Estoński Metsatöll gra folk metal z blackmetalowymi echami i promuje czteroletnie już “Katk kutsariks”, a Atavistia (“Cosmic Warfare” ukazało się w kwietniu tego roku) rozciąga się dźwiękowo od symfonii aż po melodyjny death metal i prog rocka.
Bilety na koncerty Skálmöld i ich gości czekają na Was w www.knockoutmusicstore.pl (druki kolekcjonerskie)
SKALMOLD
(Islandia) folk metal, viking metal:
Skálmöld gra muzykę przygodową i to jest ich największy atut. Kiedy wielu adeptów folkowej strony gatunku mniej lub bardziej skupia się wyłącznie na riffach, oni idą w drugą stronę. Wrzucają słuchacza na czubek swojego drakkara, a następnie razem z nim poszukują nieznanego. W ich przepisie na metal w stylu wikingowym nie chodzi wyłącznie o majestatyczne melodie czy kroczące riffy. Często do pakietu dochodzą nieoczywiste melodie, salwa solówek, a nawet thrashowe riffy rozładowujące napompowane ciśnienie. Chyba wyobrażacie sobie, jak to musi żreć na żywo, więc przekonajcie się!
METSATOLL
(Estonia) folk metal:
Metsatöll działają na folkmetalowym poletku już od niemal ćwierć wieku, ale nigdy nie ciągnęło ich do stadionów, zawsze działali po swojemu. Zamiast ckliwych i bombastycznych historyjek wybierają to, co najlepsze z lokalnego estońskiego folkloru, a patos zastępują nośnymi riffami i szlachetnymi melodiami. To zespół, który kocha się przede wszystkim za muzykę. Jest za co, bo nawet na ostatniej płycie bezbłędnie zmiksowali swoją folkową tożsamość z grozą black metalu i nie potknęli się przy tym ani razu.
ATAVISTIA
(Kanada) melodic death metal, symphonic metal:
Atavistia to projekt, który może uradować prawie każdego. Orkiestrowa pompa i rozmach godny muzyki filmowej? Odhaczone. Ciężar death metalu? Jak najbardziej. Heavymetalowe wyczucie melodii? Pewnie. Dbałość o detal wywiedziona z metalu progresywnego? Jeszcze jak. Muzyczne dziecko Matta Sippoli to przede wszystkim skuteczne czerpanie z różnych krańców metalu. W każdej formie brzmi przekonująco i porywająco.