Vidian – A Piece Of The End
Minialbumy, EPki, single, to wszystko nie są rzeczy, których, wbrew obecnie panującym trendom, jestem wielkim fanem. Ale mając w pamięci dwa poprzednie wydawnictwa Vidian siadłem do „A Piece Of The End” z przyjemnością.
Zacznę może od pozytywów. Z tego co widziałem, bo niestety takie czasy, że nie tylko wśród słuchaczy panuje wymiana cyfrowa, album jest pięknie wydany i nawet jeśli by zawartość jego była marna, to dla estetów jego fizyczna kopia będzie nie lada gratką. Ci, którym spodobała się poprzednia twarz Vidian, ta z „Transgressing The Horizon” też nie powinni być zawiedzeni, bo poniekąd zespół i na nowym wydawnictwie podąża podobną ścieżką. No właśnie, podobną.
Odnoszę wrażenie, że ten materiał jest trochę „grzeczniejszy”, w takim sensie, że brak mu wyrazistości dwóch poprzednich płyt. Przy okazji „Transgressing The Horizon” i „Irrelevant Nonsense Machine Element” czułem jak oprowadzając mnie po swoim świecie muzycy Vidian znają go od podszewki zarówno z jasnej, jak i tej ciemnej strony i nie raz przystanąłem z nimi zachwycając się przygotowanymi przez nich dla mnie atrakcjami. Przy „A Piece Of The End” czułem, jakby prowadzili mnie przez post-metalowy świat odczytując wszystko co mi prezentują z wygrzebanego gdzieś przewodnika turystycznego, jakby sami nie do końca wiedzieli co tak naprawdę chcą mi pokazać, jak by wraz ze mną trochę błądzili. Poza tym sama długość albumu, sprawiła, że nie miałem okazji się dobrze wczuć w „klimat” muzyki, bo zanim miałem okazję się z nią oswoić, „A Piece Of The End” się kończy. Ale też zrobienie zmieszczenie się z dobrym, post-metalowym materiałem, który nie pozostawiałby niedosytu poniżej dwudziestu minut, na co porwał się Vidian, nie jest rzeczą prostą.
Mając to wszystko na uwadze nie mogę też napisać, że „A Piece Of The End” to zły materiał. Vidian ma tego pecha, że powiesił dwoma poprzednimi krążkami poprzeczkę na tyle wysoko, że oczekuję od niego więcej.
Tracklista A Piece Of The End
1.Constellations
2.Distorted
3.Pole Shift
4.A Piece of the End
OCENA 3,5/6
Rok Wydania – 2016
Wydawca – Arachnophobia Records