Gitara, telewizja, piwo, metal – wywiad Entombed A.D.

Jako, że już jutro w klubie Proxima zagrają Entombed A.D., Aborted i Baest, nadarzyła się okazja, żeby zadać tym pierwszym parę pytań. W zastępstwie LG Petrova, który początkowo miał siąść na gorącym krześle odpowiedzi udzielił Olle Dahlstedt.

Antyportal.net: Na początek, gratulacje Bowels Of Earth to świetny album. Ale do rzeczy, minęło parę miesięcy, miałeś czas, żeby nabrać perspektywy, czy jest coś, co byś w nim zmienił, nawet jakąś małą rzecz, która sprawiłaby, że byłby lepszy?


Olle Dahlstedt (perkusja Entombed A.D.): Dzięki! Zawsze zdarzają się takie momenty, z których jesteś bardziej zadowolony i takie, z których jesteś zadowolony mniej, ale z czasem zmieniają się one. Musisz więc poczekać parę lat, wrócić do mnie z tym pytaniem i wtedy dam Ci odpowiedź. Całościowo jestem zadowolony z rezultatu.

Wasze albumy robią się krótsze o średnio 10 minut, czy tak bardzo Wam się spieszy, żęby skończyć i móc już ruszyć w trasę, czy kryje się za tym inny powód? To wszystko co nagraliście, czy zostało Wam coś z tej sesji nagraniowej?

Nie mam pojęcia. Na pewno nie planowaliśmy zrobienia krótszego albumu. Mamy nagranych jeszcze masę innych kawałków, ale te które znalazły się na albumie są tymi wybranymi.

Zmieniliście coś w swoim procesie pisania muzyki na przestrzeni lat, czy od zawsze stosujecie stare, sprawdzone metody?

Dla nas nagrywanie zaczęło się w antycznych czasach, jeszcze przed komputerami, więc z naszej perspektywy zmieniło się naprawdę wiele. Ale pomysły na kawałki pojawiają się tak jak kiedyś. Gitara… Telewizja…Piwo… Metal!

Nagraliście cover Hanka Willams, choc country nie jest czymś co przychodzi na myśl w kontekście metalu. Czy myślisz, że można zrobić metalowy cover z każdego kawałka, czy żeby to miało sens, muszą w sobie coś mieć?

Tak, musi w nich już coś być…

Czy pojawiły się w tym kotekście jeszcze jakieś inne niemetalowe kawałki, które chcieliście wziąć na warsztat?

Tak, nagraliśmy piosenkę “Army of me” Björks  i wyszła nam całkiem nieźle, ale nie dostatecznie dobrze.

Jesteście jednym z zespołów, który tworzył tak zwaną szwedzką scene death metalu. Czy widzisz teraz jakieś zespoły i myślisz sobie, “Wow, Ci kolesie kombinują coś świeżego i nowego”, czy nie ma już nic nowego I rock umarł?

Tak, zdecydowanie słyszałem kilka zespołów, które brzmią jakby robiły coś innego, ale generalnie zdaje mi się, że muzyka zmienia się stopniowo.

Wiem, że macie już pewnie dość pytań o nazwę, ale muszę zapytać: kiedy pojawiła się ewentualnośc, że nie będziecie mogli używać nazwy “Entombed”, czy rozważaliście zmianę na coś zupełnie innego, niż dodanie po prostu A.D.?

Wydaje mi się, że przedyskutowaliśmy tę kwestię na wszystkie możliwe sposoby, więc tak.

Czytając wasze starsze wywiady odniosłem wrażenie, że choć nie było to dla was przyjemne doświadczenie, całe do zamieszanie związane z nazwą dało wam kopa, który scementował zespół i sprawił, że staliście się silniejsi. Zgodzisz się z tym stwierdzeniem?

Chyba tak…

Grasz muzykę i jeździsz w trasy od ponad 30 lat. Na pewno miałeś momenty, w których mówiłeś “Jebać to, mam tego dość”. Z biegiem lat jest ich coraz więcej, czy mniej?

Tak, ale potem zaczynasz się zastanawiać nad swoimi opcjami i wtedy dociera do Ciebie po co w ogołe zacząłeś grać i znajdujesz się w punkcie wyjścia.

Widziałem jak Nico w kilku przypadkach porównuje granie muzyki do jedzenia, w takim znaczeniu, że nie ma sensu za bardzo eksperymentować z muzyką, bo nawet jeśli raz na jakiś czas decydujesz się na jakąś ekstrawagancję zawsze wracasz do pizzy. Przynajmniej taki jest tego generalny sens. Jeśli w takim razie miałbyś porównać to co grasz do jedzenia, co by to było?

( śmiech) Wow.. nigdy nie rozpatrywałem mojego bębnienia w kwestiach jedzenia! Wydaje mi się, że Nico chodzi o to, że komponowanie muzyki można porównać do gotowania jedzeni, a niektórych składników po prostu nie dodaje się do pizzy..

Zaraz gracie w Polsce, nie będę pytał czego możemy się spodziewać, bo wiadomo że będzie świetnie, ale czy Ty czekasz na coś wyjątkowo w Polsce?

Na najlepszą wódkę i ogórki kiszone na świecie!

Chcesz jeszcze coś powiedzieć swoim polskim fanom?

Dzięki, że przychodzicie na nasze koncerty, rządzicie! Do zobaczenia,

Facebook Entombed A. D.

Koncert Entombed A.D., Aborted, Baest

Rozmawiał: Kosa